Usłyszeliśmy ich jeszcze zanim ich zobaczyliśmy. Głosy były donośne, ale rytmiczna melodia, która dobiegła do naszych uszu była całkowicie niezrozumiała. Wsłuchałam się przez chwilę, zastanawiając się czy to na pewno nie francuski, ale chyba nie, bo nie mogłam odróżnić nawet słowa. Za zakrętem zwolniliśmy jeszcze bardziej, ostrożnie omijając grupę mężczyzn…
2 komentarze